Dyrektorzy

Brek to myśliwski, koszowy, otwarty, czterokołowy pojazd, z kozłem, z dodatkową wysoką ławką a z tyłu koszem mieszczącym dwa vis-a-vis siedzenia. Pojazd zakupiony został przez III ordynata łańcuckiego Romana Potockiego i używany podczas słynnych jesiennych łańcuckich proszonych sezonów myśliwskich przez niego urządzanych w pięciokonnym zaprzęgu. Pojazd używany był do dojazdów na polowania dla myśliwych oraz psa - posiada bowiem także klatkę do jego przewozu umieszczoną pod kozłem stangreckim. Ze względu na bardzo duży ciężar samego pojazdy oraz przeznaczenia go aż dla 10 osób - stangret ze służącym na koźle, dwóch myśliwych na ławce za kozłem i sześć kolejnych osób w „koszu” musiał być przy nim zastosowany aż pięciokonny zaprzęg. Ten luksusowy myśliwski brek utrzymany jest w naturalnym kolorze drewna i kosza. Kozioł stangrecki z klinem tapicerowane są beżowym sztruksem. W skrzynce kozła umieszczona jest klatka dla psa – z klapą w przedniej ścianie kozła oraz z żaluzyjnymi drzwiczkami z każdego jego boku. Z lewej strony kozła zamocowane jest koło ręcznego hamulca. Za kozłem znajduje się wyższe, dwuosobowe siedzenie pasażerskie z bryczkowym oparciem. Za nim zamocowane są trzy uchwyty na fuzje, a po bokach uchwyty na dwie latarnie, z przednimi szybami w pionowe pasy białe i szmaragdowe (w barwach Pilawy Potockich). Z tyłu długie koszowe nadwozie o wywiniętych brzegach z wejściem od tyłu, wewnątrz z dwoma wzdłużnym siedzeniami, bokiem do kierunku jazdy, każde dla trzech osób. Siedzenia z wysokimi zapleckami są miękko tapicerowane beżowym sztruksem. Brek koszowy po rodzinie Potockich z Łańcuta zachowany poza tym w oryginalnym stanie  to jedyny taki pojazd w Europie.

Aldona Cholewianka- Kruszyńska